18
Nov
stored in: Uncategorized
Wczoraj wrocilismy z 3 dniowej wyprawy na najwyzsza przejezdna przelecz swiata. Sporo zajela nam aklimatyzacja. Mielismy po drodze dwa noclegi, na ok. 3900 i na ok 4500 m n.p.m. Pomimo to dojazd do przeleczy byl koszmarny. Jazda na tej wysokosci jest bardzo wyczerpujaca. Brakuje oddechu a tetno w jednej chwili skacze bardzo wysoko. Co ok pol kilometra trzeba bylo robic przerwe. Do przeleczy z Leh jest jakies 40km. Wjazd zajal nam 3 dni, podczas gdy zjazd 1,5h . Niezla jazda 30-40 km/h przez 90 minut. Roznica poziomow to ok 2km.
Leave a Reply
You must be logged in to post a comment.